Dziś chciałabym Wam zaprezentować nasz projekt wnętrza małego mieszkania typu studio. Zabierałam się do tego wpisu już od kilku tygodni, ale ciągle brakowało mi czasu, a przecież inne projekty też chcą się pokazać. Korzystam więc z okazji, że mój mężczyzna jest chory i leży grzecznie w łóżku i szybciutko nadrabiam zaległości :)
Zapraszam!
PROJEKT WNĘTRZA PODDASZA W PRZEDWOJENNEJ WILLI W NYSIE
Może na początek napiszę Wam co to jest mieszkanie typu studio. Otóż jest to nic innego jak kawalerka w której mamy zazwyczaj tylko dwa pomieszczenia - łazienkę i wszystko pozostałe. To wielofunkcyjne pomieszczenie musi pełnić rolę kuchni, sypialni, salonu oraz miejsca do pracy. Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ oprócz konieczności zmieszczenia tych wszystkich funkcji w środku, pomieszczenie musi też dobrze wyglądać, być funkcjonale i przytulne. Nasze mieszkanie ma powierzchnię 39m2 włącznie z łazienką i jak zobaczycie na rzucie jest długie i wąskie. Dodatkowym utrudnieniem, ale przy tym ozdobą, jest widoczna konstrukcja dachu czyli słupy, belki, zastrzały i miecze. Jak już wcześniej wspominałam, mieszkanie zlokalizowane jest w przedwojennej willi na poddaszu i prawie przez całą szerokość rozciąga się okno typu wole oko. Swoją drogą muszę Wam powiedzieć, że namęczyłam się przy tym modelu, te wszystkie skosy i dodatkowo wole oko prawie wykończyły mnie nerwowo :) Ale wracając do tematu... Przy takich małych wnętrzach nie małym problemem jest dobór mebli. Jeśli wybierzemy masywne, ale pojemne to przytłoczą przestrzeń i będzie wydawało się, że pokój jest zagracony. W tym projekcie udało się uniknąć tego dylematu, wykorzystaliśmy wnękę przy wejściu na szafę przesuwną do pełnej wysokości pomieszczenia, która pomieści wszystkie potrzebne rzeczy. Kuchnia... Co zrobić żeby w tak małej przestrzeni swobodnie się w niej poruszać, żeby choć wizualnie była oddzielona od reszty i najważniejsze... gdzie zjeść posiłek? Problemów do rozwiązania trochę było, ale jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, została zaaranżowana na prawym boku i pomimo małych rozmiarów jest wygodna, funkcjonalna, posiada miejsce do siedzenia i spożywania posiłków, czyli wszystkie założenia zostały osiągnięte. Przeciwległy bok to miejsce do pracy, mamy całkiem spory blat, półki oraz szuflady do wykorzystania. Całość utrzymana jest w jasnej, rozbielonej kolorystyce i ma współczesną formę co sprawia, że wnętrze wydaje się być większe, niż jest w rzeczywistości. Dopełnienie stanowią czarne dodatki, które wprowadzają odrobinę dynamiki. Łazienka musiała pomieścić prysznic, umywalkę, pralkę oraz miskę ustępową. Żeby było ciekawiej pomieszczenie to posiada trzy skosy i słup! To tak na wszelki wypadek, żeby za szybko nam nie poszło :) W środku króluje biel, szarość i ciepłe drewno. Słup został zabudowany ścianką, która stanowi zakończenie blatu z umywalką i szafki. Rozmieszczenie poszczególnych elementów jest dobrze widoczne na rzucie :)
Tak wgląda mieszkanie w czasie inwentaryzacji.
Co myślicie o tym wnętrzu? Jestem ciekawa Waszych opinii :)
Projekt wnętrza: arch. Szymon Pleszczak
arch. Marta Głuszek
Pozdrawiam
W tworzenie postów wkładam dużo pracy i serca. Jeśli podoba Ci się to co piszę i sposób w jaki to robię, zostaw po sobie ślad:) Będzie mi bardzo miło, gdy napiszesz komentarz, udostępnisz post lub polubisz stronę bloga MG love DESIGN na FB.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz