poniedziałek, 27 kwietnia 2015

MĘSKIE MIESZKANIE W ODCIENIACH SZAROŚCI

Cykl: INSPIRUJĄCE WNĘTRZA

Dziś przychodzę do Was z niezwykle ciekawym projektem. Myślę, że znajdzie on grono wielbicieli szczególnie u płci męskiej, ale liczę na to, że i Panie nacieszą oko bardzo dobrym designem. 
Zapraszam!


MĘSKIM OKIEM

Projekt: DENIS KRASIKOV
Mieszkanie zostało zaprojektowane dla edytora największego magazynu gier w Rosji. Nikogo nie zdziwi więc fakt, że głównym założeniem projektu było stworzenie przestrzeni, która w całości byłaby odzwierciedleniem osobowości, pasji, ambicji i marzeń przyszłego właściciela. Czy cel został osiągnięty? Po obejrzeniu zdjęć chyba nikogo nie będę musiała przekonywać, że tak! 


Mieszkanie nie jest zbyt duże, ale w umiejętny sposób wydzielono strefę ogólną i prywatną.
Sercem domu jest biuro/centrum rozrywki. Znajdziemy tu wygodną sofę do testowania gier i miejsce do pracy. Elementy wyposażenia w całym mieszkaniu utrzymane są w podobnym charakterze, nitowane meble, drewniane półki, industriale lampy, to one są wyznacznikiem spójnej konwencji. 



Na ścianach znajdziemy głównie beton, a na podłogach drewno. W przedpokoju zastosowano świetnie dobrane geometryczne płytki oraz obraz i popiersie z jeleniem ( o tym jakże popularnym motywie możecie przeczytać w jednym z wcześniejszych postów "Jeleń we wnętrzach"). 



W całym wnętrzu królują różne odcienie szarości, jeśli chodzi o akcenty kolorystyczne występują tylko dwa. Jeden jako drzwi prowadzące do małego salonu z kuchnią, drugi w formie obrazu nad łóżkiem w sypialni. Żółty kolor dodaje całości szczyptę energii tak żeby wnętrze nie wydawało się zbyt monotonne. Dzięki płytkom w stylu schabby chic oraz sofie z białą narzutą, kuchnia z salonem nabrały łagodniejszego charakteru i przytulności.





Łazienka... minimalistyczna i bardzo modna! Beton i heksagony... czego chcieć więcej :) 



Na koniec najlepsze... Sypialnia, której kolorem wiodącym jest czerń. Dzięki zasłonom na ścianie całość kojarzy mi się trochę z teatralnym wnętrzem. Dodatki, lustro w pięknej ramie, lampy oraz stelaż łóżka, według mnie dopełniają tylko ten charakter. Całokształt tego pomieszczenia ma bardzo męski wydźwięk!  


(źródło fot. : designrulz.com)

Jak się Wam podoba wnętrze w takim stylu? Według mnie jest dopracowane w każdym szczególe, bardzo ciekawe w odbiorze i podkreśla indywidualność inwestora. Z pewnością nie jest to wnętrze dla każdego. Zwolennicy kolorów z pewnością dostaliby depresji :)

Jeśli podoba Ci się to co piszę i sposób w jaki to robię, zostaw po sobie ślad:) Będzie mi bardzo miło, gdy napiszesz komentarz, udostępnisz post lub polubisz stronę bloga MG love DESIGN na FB.




Pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. no i się doczekałem ;) Jako przedstawiciel płci brzydkiej nie mogę nie skomentować bo poczułem się wywołany do tablicy. Dla mnie najbardziej soczystą częścią jest salon z wydzieloną strefą do pracy. Całość równie sprytnie oddzielona od kuchni. Chętnie obejrzałbym rzuty. Zestawienie kolorystyczne faktycznie udane. Szarości i grafity świetnie komponują się z drewnianą podłogą. Wygląd mebli i detali świadczy o guście i zasobności portfela szanownego posiadacza. Nie pozostaje to bez wpływu na odbiór całości. Kuchnia nie w moim stylu ale trzeba oddać szacunek bo konsekwentnie nawiązuje do stylu całości. Podobnie łazienka - pasuje do całości. Jednak w tym pomieszczeniu szczęka mi opadła. nie wiem co palił architekt gdy to wymyślił ale ja też to chcę ;) takiego połączenia nie widziałem jeszcze. Sypialnie skomentuję krótko, ciemne kolory pasują tam świetnie.

    Podsumowując mieszkanie w mocnym kawalerskim stylu :) mimo że w mojej przestrzeni życiowej dominuje kolor biały - tak jak chciałem i jest świetnie, to w omawianym wnętrzu chętnie bym zamieszkał. Betonowa szarość, czernie i grafity są ze smakiem podrasowane dodatkami w jaskrawym korze - (w zasadzie nie wiem po co, przecież facet rozróżnia tylko 3 podstawowe kolory). Jeleń we wnętrzu a w zasadzie poroże, w warunkach polskich może się ryzykownie źle kojarzyć..
    .
    Marta czekam na kolejne twoje wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tomku za tak obszerny komentarz i opinię! Kto jak kto, ale Ty z pewnością nie masz problemu z rozróżnianiem większej ilości kolorów :) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. To wnętrze jest nie tylko dla mężczyzny ale i dla nowoczesnej kobiety, młodej pary. Wyobrażam sobie je w ciekawej zabytkowej kamienicy na zasadzie kontrastu z tradycyjną zabudową, albo w super nowoczesnym wieżowcu z oknami na całej powierzchni ściany. Chociaż uwielbiam biel, w nowoczesnych wnętrzach połączenie szarości z jasnym drewnem jest bardzo wyraziste, odważne i oryginalne. Przedpokój z różnorodną terakotą, czarną scianą z reniferem i jasnym drewnem skradł moje serce. Wszystkie pomieszczenia tworzą spójną całość, co jest dość ważne we wnętrzach, chyba że ktoś kto tam mieszka ma milion pomysłów na życie, ma różne hobby i każdy kąt musi być inny tak jak on sam, to nie, to wnętrze nie będzie dla niego idealne. Dla mnie jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że takie kontrasty dałyby świetny efekt. Tak jak piszesz, nie trzeba być mężczyzną, żeby się w tym wnętrzu czuć dobrze. Można dodać parę spersonalizowanych grafik czy fotografii, które wprowadzą trochę "nas" i jest idealnie. Również z chęcią bym tam zamieszkała:) Dziękuję za komentarz <3

      Usuń
  3. Fajne wnętrze w moim stylu. Myślę że zdjęcia nie oddają klimatu, wiem bo sam zajmuję się aplikacją technik dekoracyjnych dających efekt betonu. Łączymy płyty architektoniczne z gładkimi ścianami, czy przedstawionymi materiałami wykończeniowymi. Ten styl będzie się jeszcze długo utrzymywał. Dobrze napisane, brawo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę :) Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam!

      Usuń